Menu
       Dane techniczne
       Prototypy
       Dolot powietrza
       Gaźnik
       Koło zamachowe
       Głowica
       Zmiana faz rozrządu
       Linki
       Strona główna
       Kontakt
 
 

GŁOWICA


Głowica powinna być nowego typu (z uszczelniaczami zaworów ssących), ale starsze też mogą być (silnik będzie brał więcej oleju i nie koniecznie będzie przystosowany do paliwa bezołowiowego, od lipca 1992 głowice w wersjach FL są przystosowane do benzyny bezołowiowej, od numeru silnika 6621475), Głowicę należy rozebrać (wymontować zawory, odkręcić kolanka) następnie przy pomocy wiertarki i kamienia szlifierskiego (najlepiej kulki różowej o średnicy 1-1,5 cm) usunąć z kanałów dolotowych wystającą część prowadnic zaworowych, dokładnie na równo ze ściankami kanału dolotowego.



Następnie należy odsunąć boczną ściankę komory spalania przy zaworach ssących o 2 mm, można to zrobić frezem (ja robiłem to frezem dentystycznym i wiertarką) albo zlecić specjaliście.



albo tak

 


Kanały dolotowe w głowicy należy wygładzić (nie polerować!!!) papierem ściernym nr 80 tak, aby rysy przebiegały w poprzek kanału (wszystkie nierówności po odlewie i zadziory należy usunąć), można to wykonać przy pomocy palca i papieru ściernego oraz cierpliwości (im lepiej będą wygładzone tym lepiej, miejscami trzeba wybrać do 1mm materiału) zajęło mi to parę pracowitych dni. Gdy będziesz już dumny z wykonanej pracy czas zająć się kanałami wylotowymi, trzeba przyłożyć uszczelkę (przykładasz uszczelkę i wkręcasz dwie śruby mocujące kolanko tak żeby uszczelka się nie przesuwała) i wypiłować dokładnie jej prześwit to samo zrobić w kolanku, kolorem czerwonym zaznaczyłem to co trzeba usunąć żeby zgrać otwory w głowicy i kolanku, jeżeli w kolanku otwór nie pokrywa się z otworem w uszczelce też trzeba to skorygować.



Potem trzeba wypolerować kanały wylotowe i kolanko (od środka oczywiście) na lustro (UWAGA nie wycinać prowadnic zaworowych w kanałach wylotowych powoduje to przegrzewanie się zaworów wydechowych i może spowodować ich urwanie!!!). Po tym wszystkim należy zanieść głowicę do splanowania, można splanować 1,5 - 2 mm bezpiecznie (nie występuje spalanie stukowe) a jak ktoś chce często robić głowicę, ale mieć "strasznie mocnego" maluszka to można splanować więcej (należy pamiętać, że przy planowaniu powyżej 3 mm trzeba wyfrezować w tłokach łezki na zawory żeby się nie spotkały z tłokami oraz że na trasie przy prędkościach powyżej 110 km/h będzie występować spalanie stukowe, które szybko zniszczy twoją wypieszczona głowicę i cały silnik). Trzeba pamiętać, że głowica jest najważniejszym elementem, jeśli chodzi o tuning silnika i przeróbka głowicy daje najwięcej, więc zróbcie to powoli i dokładnie bez pośpiechu i bez przesady.


Żeby ograniczyć skłonność silnika do spalania stukowego należy zastosować uszczelkę miedzianą grubości 0,3 mm i na krawędzi komory spalania (wanienkowa, chodzi o najdłuższą prostą krawędź) zrobić zaokrąglenie (2mm ), trzeba pamiętać o spotkaniu zaworów z tłokami !!! skorygować.